Wczesne lata.
Urodził się i dorastał w Warszawie. Pasją do aktorstwa zaraziła go matka, Wanda, która pracowała jako referent w wydziale spraw lokalowych Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy i wydziale kultury Stołecznej Rady Narodowej, a w czasie II wojny światowej z narażeniem życia nosiła meldunki do majora Zygmunta Szendzielarza Łupaszki. Jego ojciec, Leopold Kiersznowski, był żołnierzem AK, dostał awans na stopień majora i order Virtuti Militari za udział w Powstaniu warszawskim, a po wojnie trafił na kilka miesięcy do więzienia. Jego dziadek ze strony matki, Napoleon Banaszewski, przedwojenny oficer z Wileńszczyzny, Sybirak, pochodził z Wilna, po wojnie znalazł pracę jako bileter w kinie Świt, dzięki czemu Kiersznowski chodził na wszystkie projekcje filmów, a potem także do Teatru Współczesnego. Kiedy jego rodzice rozwiedli się, Kiersznowski został pod opieką matki, a ojca widywał sporadycznie. Dopiero po latach, gdy sam założył rodzinę naprawił relacje z ojcem. W latach 1957-1964 uczęszczał do warszawskiej Szkoły Podstawowej nr 48 im. Adama Próchnika. Do szesnastego roku życia bywał agresywny, dużo czasu spędzał na ulicy w środowisku, które nie stroniło od alkoholu, używek i nieodpowiedzialnych zabaw, powtarzał ostatnią klasę liceum. Jego podejście do życia zmieniła ówczesna przyjaciółka. W 1968, po maturze próbnej, zgłosił się do wojska, a po odbyciu służby zdał maturę. Jako nastolatek zmagał się z jąkaniem. Chodził więc do logopedy, z tą dolegliwością pomógł mu też sąsiad, Andrzej Krasicki, ówczesny dyrektor Teatru Polskiego, który zlecił mu ćwiczenia. Kiersznowski zdał za pierwszym razem na Wydział Aktorski PWSFTviT w Łodzi. Ukończył studia w 1977, a rok później uzyskał dyplom.
Kariera.
W wieku 26 lat trafił do filmu Andrzeja Wajdy ''Człowiek z marmuru'' (1976), gdzie jako towarzysz wręczał kwiaty i gratulował Birkutowi rekordu. W 1976 zadebiutował na scenie Ośrodka Kultury Teatralnej Teatru Ochoty w roli naczelnika w przedstawieniu Jana Pawła Gawlika ''Egzamin''. W 1978 został dostrzeżony na XIX Festiwalu Polskich Sztuk Współczesnych we Wrocławiu i otrzymał wyróżnienie za rolę prokuratora w sztuce ''Krzywa płaska'' Jana Szymańskiego w reżyserii Jana Machulskiego w warszawskim Teatrze Ochoty, z którym był związany w latach 1977-1980 i 1989-1990. Występował także w teatrach warszawskich: Studio (1979-1987), Sceny Prezentacje (1980-1981), Komedia (1999, 2011), Rampa (2003), Rozmaitości (2006), Polonia (2008, 2016), Capitol (2014), tm (2016), IMKA i Kamienica (2020) oraz Teatrze Polskim w Bydgoszczy (1988-1989), Lubuskim Teatrze w Zielonej Górze (2006), Teatrze im. Adama Mickiewicza w Częstochowie (2007) i Teatrze Nowym w Łodzi (2010).
Stał się rozpoznawalny dzięki drugoplanowym rolom filmowym w produkcjach Juliusza Machulskiego: jako gangster nieudacznik Nuta, brat Moksa (Jacek Chmielnik) w ''Vabanku'' (1981) i ''Vabanku II'' (1984), gangster Wąski w ''Kilerze'' (1997) i ''Kiler-ach 2-óch'' (1999), porucznik Tarkowski, oficer Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego w ''Superprodukcji'' (2002) oraz ślusarz w ''Ile waży koń trojański?'' (2008). Kreacja ojca Tereski w dramacie psychologicznym Roberta Glińskiego ''Cześć Tereska'' (2001) przyniosła mu Polską Nagrodę Filmową Orła 2002. Wystąpił też w dramacie historycznym Volkera Schlöndorffa ''Strajk'' (2006) i ''Ballada o Piotrowskim'' (2007) w roli tytułowej życiowego nieudacznika. Za drugoplanową rolę Edwarda Gralewskiego w komedii Michała Kwiecińskiego ''Statyści'' (2006) zdobył nagrodę na 31. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni i Orła 2007.
W 2007 przyjął rolę Stefana Górki, ojca Kasi (Katarzyna Glinka) w serialu TVP2 ''Barwy szczęścia''. W serialu TVN ''Twarzą w twarz'' (2007) zagrał podinspektora Janusza Wnuka, który prowadzi śledztwo w sprawie śmierci policjanta.
Był żonaty z Francuzką Martin, która pracowała w dyplomacji. Mieli dwoje dzieci - syna Maksa (ur. 1978), asystenta na wydziale prawa, i córkę Katarzynę (ur. 1984), która ukończyła architekturę wnętrz.
25 lipca 2018 na rondzie w centrum Warszawy przeżył wypadek drogowy. Jego samochód po uderzeniu innego pojazdu został doszczętnie zniszczony.