Wybierz język

polski

Zamknij

cmentarz: Powązki, Warszawa
fotografia: Jacek Michiej
Wiktor Pełka
Wiktor Pełka (ur. 31 lipca 1913 pod Częstochową, zm. 26 marca 1996) - pilot, podporucznik rezerwy.

W latach 1932-1939 pilot sportowy, akrobacyjny, instruktor, ppor. rez. lotnictwa, uczestnik Kampanii Wrześniowej.

W latach 1945-1973 pilot doświadczalny I kl. Instytutu Lotnictwa, pierwszy w Polsce pilot śmigłowca, kpt. pil. instruktor i egzaminator w PLL LOT.

W 1932 roku w Wilnie zapoznał się z lataniem na szybowcu szkolnym Wrona. Poznał tam entuzjastów - pilotów: Włodzimierza Kureca i Tadeusza Górę. Przeszedł następnie przeszkolenie na szybowcu Czajka na szybowisku koło Starego Sącza, gdzie uzyskał kategorię C.

W 1935 uzyskał przydział do pułku piechoty w Łucku. Zgłosił się tam jako ochotnik i dostał przydział do Szkoły Podchorążych Lotnictwa w Dęblinie. Tam pod okiem instruktorów Dormana i Tańskiego szkolił się kolejno na RWD-8, PWS-16, Potez XV, Potez XXV. Ukończył szkołę z 6. lokatą na 36 kończących. W 1937 r. pełnił służbę w IV Pułku Lotniczym w Toruniu.

Po ukończeniu SPL przebywał w Lublinie pracując w LWS (pod okiem inż. Jerzego Teisseyrea i inż. Władysława Fiszdona). Po uzyskaniu uprawnień instruktorskich szkolił młodych adeptów w L.K.L. w Lublinie na Hanriocie H-28. W 1938 r. osiedlił się z powrotem na Śląsku, kończąc kurs PW Lotniczego w Katowicach. Interesował się akrobacją samolotową, którą uprawiał z zamiłowaniem na RWD-10. Brał udział w zawodach lotniczych - często z Władysławem Wojnarem - stryjem Jerzego Wojnara.

W końcu sierpnia 1939 r. został zmobilizowany jako pilot łącznikowy przy X Dywizjonie Bombowym ppłk. Józefa Werakso. 17 września, podczas lotu na wyszukanie lądowiska jego RWD-8 został k. Buczacza zestrzelony przez wojska sowieckie i lądował przymusowo. Gdy lecący z nim ppor. Kramarz poszedł wyjaśnić powód zestrzelenia (nie wiedząc nic o wtargnięciu wojsk sowieckich) Wiktor Pełka naprawił prowizorycznie przewód paliwowy i zdołał wystartować, widząc internowanie swego obserwatora (ppor. Kramarz został w 1940 r. zamordowany w Katyniu).

Po II wojnie światowej starał się o przyjęcie do personelu PLL LOT i uzyskał skierowanie do 15 Pułku Szkolno-Treningowego w Radomiu. Tam przeszedł przeszkolenie na samolocie UT-2, a następnie w 7. Eskadrze na Okęciu - na samolocie Li-2. Ukończył kurs z pilotami: Włodzimierzem Gedyminem, Jerzym Ziółkowskim, Zbyszkiem Bryckim, Florianem Kortusem. Miał świetne wyniki w lotach bez widoczności (obecnie IFR). Jako wyróżniający się pilot uzyskał nominację na kapitana statku powietrznego w 1947 roku.
Wkrótce po tym został instruktorem, uzyskał też uprawnienia do oblotów samolotów po remontach. W jednym z takich lotów na samolocie Li-2 doszło do zatrzymania obu silników jednocześnie na wysokości ok. 600 m w locie nad okolicami Dworca Zachodniego w Warszawie. Dzięki mistrzostwu i zimnej krwi wylądował szczęśliwie na pasie 21 lotniska Okęcie.


W 1948 r. uzyskał uprawnienia kapitańskie na nowo zakupiony przez LOT czterosilnikowy samolot francuski SE 161 Languedoc. Na tym, znanym z awaryjności, samolocie w 1948 r. wykonał awaryjne lądowanie w polu we Francji koło Reims, gdy po awarii jednego silnika niebawem umilkły dwa następne. Drugie takie słynne lądowanie z pasażerami miał na samolocie Viscount V-804, gdzie z powodu burzy śnieżnej (mroźna zima 1962/63) nad Warszawą wylądował na lotnisku wojskowym w Łęczycy.

W międzyczasie otrzymał zlecenie z Instytutu Lotnictwa na wykonywanie prób w locie jako pilot doświadczalny. Wykonał je wraz z kolegą, kpt. Włodzimierzem Gedyminem. W czasie jednego z lotów na samolocie Zuch-1 podczas akrobacji w położeniu plecowym stwierdził, że lotki nie działają. Szybką półbeczką doprowadził do lotu normalnego i wykorzystując pozostałe stery szczęśliwie wylądował. Powierzono mu też próby w locie śmigłowca BŻ-1 GIL, które z powodzeniem wykonał. Miał uprawnienia na wszystkie typy statków powietrznych tak do lotu, jak i prób w locie (po nim takie uprawnienia mieli jedynie inż. inż. Andrzej Abłamowicz i Ludwik Natkaniec). W PLL LOT latał do grudnia 1973 r. - do czasu przejścia na emeryturę.

Otrzymał wiele odznaczeń, m. in. Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski, Srebrny Krzyż Zasługi, Odznakę Zasłużonego Pracownika PLL Lot.

Należał do Klubu Seniorów Lotnictwa, był obecny przy przekazaniu odrestaurowanego śmigłowca BŻ-1 GIL do Muzeum Lotnictwa w Krakowie (rok 1989). Zmarł 26 marca 1996 roku w 83 roku życia. Jest pochowany w grobie rodzinnym na cmentarzu parafialnym w Wilanowie. [źródło: Wikipedia, Wiktor_Pełka]
Operatorem serwisu jest
Erkwadrat sp. z o.o.
ul. Letnia 16
05-510 Chyliczki
123-139-4399
+48 (22) 350 75 61
kontakt@pamietam.pl
facebook/pamietam
Rozliczenia transakcji
kartą płatniczą i e-przelewem
przeprowadzane są za pośrednictwem
dotpay.pl